Alojzy Pronobis

(ur. w Bytkowie na Górnym Śląsku, zm. w Bytomiu) – polityk śląski, pierwotnie polski działacz narodowy,

następnie śląski działacz niepodległościowy, uczestnik walk podczas obalania monarchii w Berlinie w roku 1918,

założyciel delegatury Związku Wojackiego w Bytkowie w roku 1918, naczelny organizator i III komendant powiatu

katowickiego Polskiej Organizacji Wojskowej Górnego Śląska w roku 1919 i jej delegat na rozmowę z Józefem Piłsudskim,

prezes katowickiej, powiatowej Rady Ludowej w latach 1919-1920, dowódca frontowy podczas I powstania śląskiego

w roku 1919, założyciel Polskiego Związku Górnośląskich Autonomistów w roku 1920, autor broszury wspomnieniowo-

propagandowej, działacz Związku Górnoślązaków-Bund der Oberschlesier i wydawca jego organu prasowego w roku 1922.

Dowódca powstańczy.Gdy w nocy z 16 na 17 sierpnia 1919 roku wybuchło I powstanie śląskie Pronobis był oficerem

polowym. Pod pseudonimem „Białek” dowodził tu oddziałami walczącymi w okolicach Katowic i Siemianowic,

które wycofał za granicę do Czeladzi, gdy niemiecką Straż Graniczną (Grenzschutz) wsparły posiłki z Katowic i Bytomia.

W okolicach kopalni „Saturn” zebrał nowe oddziały. Narzekał tam na Polaków, którzy nie kwapili się z zapewnieniem

powstańcom pożywienia.

Alojzy Pronobis na czele wzmocnionego oddziału wkroczył z terytorium Polski na Górny Śląsk w rejonie powiatu

tarnogórskiego, a następnie zdobył tam Miasteczko Śląskie. 24 sierpnia powstańcy, którzy zostali rozgromieni

przez niemiecką Straż Graniczną, ewakuowali się za granicę do Polski (Sosnowiec, Jaworzno, Oświęcim).

Wkrótce po klęsce powstania, 10 września z rozkazu ppłk Michała Żymierskiego, Alojzy Pronobis został bez podania

powodu internowany w Sosnowcu – głównej siedzibie POW Górnego Śląska. Przyczyną uwięzienia Pronobisa

była jego ostra krytyka wobec władz polskich, które nie udzieliły powstańcom pomocy zbrojnej, ani logistycznej.

Wkrótce „na życzenie śląskiej milicji, za wichrzenie w obozach górnośląskich” skierowano go do polskiego obozu

Kraków-Dąbie, przeznaczonego dla czeskich, słowackich, śląskich i ukraińskich działaczy narodowych,

w którym pod koniec 1918 roku więziono Julię Kożdoń – żonę porwanego lidera Śląskiej Partii Ludowej – Józefa Kożdonia

oraz wielu stronników tego ugrupowania. Natomiast Pronobisowi udało się uciec z konwoju na stacji kolejowej w Trzebini,

po czym wrócił on na Górny Śląsk. Górnośląski niepodległościowiec.W roku 1920 Pronobis z Bytkowa wydał w języku

niemieckim broszurę Geschichte des Oberschlesisches Aufstandes und seine Resultate oraz jej streszczenie po polsku

Historia powstania górnośląskiego i jego rezultaty. W wersji niemieckojęzycznej widnieje jego portret podpisany

„C.G. Pronobis”. Krytykował tam bałagan w powstańczych szeregach oraz poczucie wyższości oficerów z Polski nad Ślązakami

oraz przypadki samowoli Polaków na Górnym Śląsku. Chociaż Pronobis uważał się za Polaka to jednak był zwolennikiem

Polskiego Związku Górnośląskich Autonomistów (Polnischer Verbandes oberschlesischer Autonomisten), który popierał opcję

utworzenia Wolnego Państwa Górny Śląsk z ziem Prowincji Górnośląskiej i Śląska Cieszyńskiego, jako jedynej alternatywy

wobec polsko-pruskiego sporu. W swoim wywodzie ostrzegał bojowników o przyznanie Górnego Śląska – Polsce,

by nie żałowali swego działania „jak już żałują Słowacy” wspólnego państwa z Czechami. Na końcu swej broszury lider

Polskiego Związku Górnośląskich Autonomistów nawoływał: „Niech żyje autonomiczny Górny Śląsk i Śląsk Cieszyński”,

mając na myśli ówczesne pojęcie „autonomii zupełnej”, czyli po prostu niepodległości Górnego Śląska.